Jak sekcja z definicjami zwiększyła widoczność kancelarii prawnej o 350 fraz – case study SEO z danymi
Pomysł na wdrożenie sekcji z definicjami zrodził się z analizy potencjału SEO, który w serwisie tej kancelarii pozostawał niewykorzystany. Mimo że strona była już obecna w wynikach wyszukiwania na wiele fraz związanych z usługami prawnymi, zauważyłem istotny brak w obszarze tzw. długiego ogona — zapytań informacyjnych, które użytkownicy wpisują, szukając prostych wyjaśnień pojęć prawniczych.
Zamiast rozwijać kolejne rozbudowane artykuły blogowe, postawiłem na prostszą, ale strategiczną strukturę: słownik pojęć prawnych. To rozwiązanie miało dwa cele — przyciągnąć ruch z fraz niskokonkurencyjnych i jednocześnie budować autorytet serwisu w oczach użytkowników oraz algorytmów Google.
Widoczność w Google to nie tylko walka o kilka najważniejszych fraz sprzedażowych. W wielu przypadkach najwięcej szans na wzrost tkwi właśnie w niszowych zapytaniach, które są ignorowane przez konkurencję. Sekcja definicji pozwala dotrzeć do użytkowników już na etapie zdobywania wiedzy — zanim jeszcze zdecydują się na kontakt z prawnikiem.
W tym przypadku kancelaria miała dobrze zbudowaną strukturę usług i regularnie prowadzony blog, ale nie istniała żadna treść, która celowałaby w konkretne pytania typu: kto to jest likwidator? co to jest aport? czym różni się członek zarządu od prokurenta?
Właśnie te zapytania okazały się cennym źródłem dodatkowego ruchu — przy naprawdę niewielkim nakładzie pracy.
Chcesz wdrożyć podobną strategię u siebie? Wypełnij brief! |
Spis treści
Podsumowanie – definicje jako dźwignia SEO
Strategia oparta na dodaniu słownika definicji prawniczych okazała się jednym z najbardziej efektywnych działań SEO dla tego projektu – zarówno pod względem kosztów, jak i rezultatów. Przy niewielkim nakładzie pracy technicznej i redakcyjnej udało się osiągnąć:
- wzrost widoczności o ponad 350 dodatkowych fraz, z czego wiele na pozycjach 1–10
- ponad czterokrotny wzrost kliknięć z wyników organicznych w Google Search Console
- trzykrotnie wyższy ruch organiczny na stronie według danych z Google Analytics
- lepszą strukturę treści i wzrost CTR dzięki precyzyjnemu dopasowaniu do zapytań użytkowników
- silniejsze linkowanie wewnętrzne i wsparcie dla E-E-A-T oraz indeksacji treści przez AI
Wszystko to zostało osiągnięte bez konieczności rozbudowy zaplecza technicznego, bez kampanii link buildingowych i bez dużych budżetów.
To dowód na to, że skuteczne SEO nie zawsze wymaga rewolucji – czasem wystarczy dobrze zaplanowana, powtarzalna struktura i umiejętne wykorzystanie niszy informacyjnej. Definicje stały się dźwignią, która wzmocniła widoczność całego serwisu i stworzyła dodatkowy punkt styku z potencjalnym klientem – już na etapie wyszukiwania odpowiedzi, nie dopiero decyzji zakupowej.
Strategia SEO oparta na definicjach – krok po kroku
Analiza serwisu i identyfikacja braków
Wszystko zaczęło się od analizy – zarówno serwisu klienta, jak i konkurencyjnych stron kancelarii prawnych. W lipcu 2024 roku zauważyłem, że choć strona zawierała rozbudowaną ofertę i sekcję blogową, to nie adresowała popularnych zapytań informacyjnych typu „co to jest aport?”, „czym jest uchwała zarządu?”, „kto to likwidator?”
Wykorzystując dane między innymi z Senuto oraz mapowanie fraz long tail, zidentyfikowałem brak strukturalnego pokrycia tematów definicyjnych. W treściach brakowało krótkich, precyzyjnych odpowiedzi na pytania, które użytkownicy wpisują w Google w poszukiwaniu podstawowych informacji. Ta luka stała się punktem wyjścia do zaprojektowania nowej podsekcji serwisu.
Co ważne – była to nisza niemal wolna od silnej konkurencji, a jednocześnie bardzo dobrze dopasowana do charakteru strony kancelarii. Idealne połączenie.
Słownik pojęć SEO i PPC |
Wybór formatów i struktury treści definicyjnych
Zaproponowałem klientowi stworzenie słownika pojęć prawnych – nowej sekcji z osobnymi podstronami dla każdego terminu. W mojej wiadomości do klienta wskazywałem, że:
- każda definicja to osobna strona do zaindeksowania przez Google
- pojęcia są wyszukiwane często w formie zapytań o niskiej konkurencji (długi ogon)
- definicje budują autorytet i zaufanie do kancelarii, jeśli są pisane prostym, przystępnym językiem.
Zdecydowaliśmy się na prosty, powtarzalny format wpisu:
- krótka definicja
- rozszerzony opis z przykładami lub kontekstem praktycznym
- w razie potrzeby odniesienie do przepisów
- ewentualne linki do powiązanych usług, blogów lub innych definicji
Taki szkielet pozwolił na szybkie przygotowywanie kolejnych wpisów bez konieczności każdorazowego projektowania układu treści od zera.
Integracja ze strukturą strony (menu, wewnętrzne linkowanie)
Aby słownik zaczął realnie „pracować” na SEO, zadbałem o jego pełną integrację ze stroną główną i treściami serwisu. Dodano osobny dział w menu „Definicje”, a najważniejsze pojęcia zaczęły być systematycznie linkowane:
- z bloga (np. wpis o zmianie zarządu linkuje do definicji „zarząd”, „uchwała”, „protokół”)
- ze stron usługowych (np. „obsługa spółek” linkuje do „KRS”, „kapitał zakładowy”, „CRBR”)
- między samymi definicjami (np. „udziałowiec” linkuje do „spółka z o.o.”, „zgromadzenie wspólników”)
Co kluczowe całość została wdrożona przy minimalnym nakładzie pracy, bez kosztownego przebudowywania serwisu. Słownik został osadzony na istniejącym motywie WordPressa i stopniowo rozbudowywany.
Wdrożenie – jak wyglądał proces
Start: lipiec 2024 – planowanie i prototyp
W lipcu 2024 r. po przeprowadzeniu analizy konkurencji i audytu SEO serwisu zaproponowałem klientowi wdrożenie nowej sekcji: słownika pojęć prawniczych. Celem było stworzenie prostego, ale skutecznego mechanizmu generującego ruch z fraz długiego ogona oraz poprawiającego strukturę wewnętrznego linkowania.
Strategia została zaakceptowana bardzo szybko – bez konieczności kosztownego przebudowywania serwisu czy tworzenia rozbudowanych funkcjonalności od zera. Dzięki temu mogliśmy od razu przejść do wdrożenia.
Uruchomienie: sierpień 2024 – pierwsze definicje
W sierpniu sekcja „Definicje” została oficjalnie dodana do serwisu. Kancelaria działa na WordPressie, więc cały proces techniczny był szybki i elastyczny. Do obsługi słownika wykorzystaliśmy dedykowaną wtyczkę CM Tooltip Glossary od CreativeMinds.
To narzędzie pozwoliło nie tylko na tworzenie osobnych podstron dla każdego terminu, ale również na automatyczne linkowanie definicji wewnątrz treści blogów, opisów usług i innych stron. Dzięki funkcji tooltip, użytkownik może błyskawicznie podejrzeć definicję, najeżdżając kursorem na podkreślone słowo. Co więcej – wtyczka automatycznie wygenerowała indeks pojęć w układzie A-Z, ułatwiając nawigację i indeksację przez Google.
Rozwiązanie okazało się niskokosztowe, szybkie we wdrożeniu i bardzo skalowalne. Już w pierwszych tygodniach zaczęliśmy obserwować pojawianie się nowych podstron w indeksie Google i pierwsze frazy związane z definicjami.
Czerwiec 2025 – aktualny stan widoczności (350 fraz)
Dziś, po niespełna roku od wdrożenia, widoczność tej sekcji urosła do ponad 350 fraz. Co więcej – część tych fraz zaczęła generować realny ruch, który widać w danych z Google Analytics oraz w raportach Search Console.
Definicje zaczęły pojawiać się nie tylko w klasycznych wynikach wyszukiwania, ale również w snippetach, a coraz częściej także w odpowiedziach generowanych przez systemy AI (np. Google AI Overviews).
W ten sposób jedna dobrze zaprojektowana sekcja zamieniła się w trwałe i systematyczne źródło widoczności – i to przy minimalnym koszcie wdrożenia.
Jak wypromować sklep internetowy za darmo? |
Twarde dane – SEO w liczbach
Widoczność w Google (Search Console)
Efekty wdrożenia sekcji definicji najlepiej widać w twardych danych z Google Search Console. Porównałem ostatnie 6 miesięcy (grudzień – maj 2025) vs poprzednie 6 miesięcy (czerwiec – listopad 2024).
Metryka | Czerwiec – Listopad 2024 | Grudzień – Maj 2025 | Wzrost |
---|---|---|---|
Kliknięcia z wyników organicznych | 114 | 587 | +415% |
Wyświetlenia w Google | 47 000 | 133 000 | +183% |
Średni CTR | 0,2% | 0,4% | +100% |
Wzrost liczby kliknięć o ponad 400% to dowód, że strategia definicji działa nie tylko pod kątem indeksacji, ale także przyciągania uwagi użytkownika. CTR (Click-Through Rate) podwoił się, co oznacza, że tytuły i opisy definicji są dobrze dopasowane do zapytań i zachęcają do kliknięcia.
Trzeba też zauważyć, że wzrost widoczności odbył się bez inwestycji w link building – cały efekt osiągnięty został wyłącznie dzięki mądrej architekturze treści i technicznemu SEO.
Widoczność w Google (Senuto)
Aby zweryfikować aktualny potencjał sekcji „Definicje”, przeanalizowałem również dane z Senuto dla podstron zawierających definicje prawnicze. Na moment przygotowywania case study, sekcja ta generuje widoczność na setki fraz, - dokładnie 351 - z czego wiele znajduje się już na bardzo wysokich pozycjach w Google – często w top 3 i top 10 wyników wyszukiwania.
Wśród fraz, które zapewniają największy zasięg i potencjalny ruch, znajdują się:
- „sąd rejestrowy” – 320 wyszukiwań miesięcznie, pozycja 2
- „spółka definicja” – 90 wyszukiwań, pozycja 3
- "prawnik definicja" – 90 wyszukiwań, pozycja 4
- „tekst jednolity” – 880 wyszukiwań, pozycja 5
- "tytuł prawny" - 320 wyszukiwań miesięcznie, pozycja 5
Co ważne, wiele z tych fraz charakteryzuje się niską lub średnią trudnością (20–40 punktów w Senuto), co oznacza, że można je skutecznie zdobywać nawet przy ograniczonych zasobach link buildingowych.
Warto podkreślić, że większość z tych fraz to tzw. zapytania informacyjne (np. co to jest, czym się różni, kto to...) – idealnie pasujące do intencji sekcji słownikowej. To właśnie takie frazy są coraz częściej podchwytywane przez AI Overviews, a więc inwestycja w tę strukturę treści zabezpiecza serwis również pod kątem przyszłych aktualizacji algorytmu Google.
Sekcja definicji działa dziś jak osobna biblioteka contentowa – generując stabilny, zróżnicowany ruch z różnych zapytań i uzupełniając widoczność usług oraz bloga.
Jak ocenić skuteczność reklam Google Ads? |
Ruch organiczny i zachowanie użytkowników (GA4)
Wzrost widoczności w wynikach wyszukiwania szybko przełożył się na zauważalny wzrost aktywności użytkowników w sekcji definicji. Porównując okres analogiczny do tego z analizy Google Search Console, w danych GA4 widać wyraźną poprawę.
Metryka | Czerwiec – Listopad 2024 | Grudzień – Maj 2025 | Zmiana |
---|---|---|---|
Liczba sesji | 558 | 1 685 | +202% |
Unikalni użytkownicy | 553 | 1 647 | +198% |
Wyświetlenia stron | 539 | 1 598 | +196% |
Te liczby jednoznacznie pokazują, że sekcja definicji potroiła ruch organiczny w ciągu pół roku, stając się skutecznym punktem wejścia do serwisu kancelarii. Wzrost liczby sesji, użytkowników i odsłon przy zerowych kosztach to dowód, że strategia oparta na long-tailu działa. Każda nowa definicja to potencjalne nowe źródło ruchu – i tak się dzieje w praktyce.
Co zadziałało – kluczowe czynniki sukcesu
Format i język dostosowany do zapytań użytkowników
Jednym z kluczowych elementów skuteczności sekcji definicji był sposób pisania – maksymalnie dostosowany do faktycznego stylu zapytań wpisywanych w Google. Zamiast prawniczego żargonu, definicje zostały napisane językiem prostym, rzeczowym i bez zbędnych dygresji. Każda podstrona odpowiada wprost na pytanie użytkownika: „Co to jest X?”, „Kto to jest Y?”, „Jak działa Z?”
Ten styl komunikacji:
- zwiększył szanse na pojawienie się w wynikach AI Overviews i snippetach
- poprawił CTR – bo tytuły i opisy dokładnie odpowiadały intencji wyszukiwania
- ułatwił użytkownikowi pozostanie na stronie i dalszą eksplorację treści
To proste podejście okazało się dużo bardziej skuteczne niż klasyczne artykuły blogowe, które często są zbyt długie lub zbyt hermetyczne.
Internal linking + trafienie w potrzeby „asystentów AI”
Drugim ważnym czynnikiem była przemyślana architektura linkowania wewnętrznego. Dzięki zastosowaniu wtyczki CM Tooltip Glossary, definicje automatycznie pojawiały się w treściach blogów, opisach usług i innych stronach serwisu – jako podlinkowane terminy z tooltipem.
Dzięki temu Google rozpoznaje mocne powiązania między treściami, co wspiera indeksację i wzmacnia E-E-A-T. Użytkownicy łatwiej poruszają się po stronie, klikając w definicje jako naturalne rozszerzenie tematu. Asystenci AI (np. Google SGE) chętniej wybierają źródła, które oferują logicznie połączone, kontekstowe definicje i struktury semantyczne.
Mówiąc w skrócie każda definicja działa jak mały hub informacyjny, wspierający cały serwis.
Niewielki nakład pracy vs. wysoka skuteczność
Jednym z największych atutów tej strategii była proporcja kosztu do efektu. Wdrożenie sekcji nie wymagało absolutnie żadnej przebudowy strony (WordPress + dedykowana wtyczka). Nie angażowało dużych zasobów (teksty były krótkie, powtarzalne i możliwe do przygotowania seryjnie). Nie wymagało to także link buildingu, płatnych kampanii ani zaawansowanej analityki.
Mimo to, widoczność wzrosła o ponad 350 dodatkowych fraz, a ruch organiczny niemal się potroił. To pokazuje, że skuteczna strategia SEO wcale nie musi być oparta na dziesiątkach godzin copywritingu czy kosztownych kampaniach linkujących. Czasem wystarczy znaleźć niewykorzystany potencjał – i systematycznie go realizować.
Czy każda kancelaria lub firma z zupełnie innej branży może to powtórzyć?
Kiedy strategia definicji się sprawdza?
Strategia budowania widoczności poprzez definicje działa szczególnie dobrze w branżach, które na przykład posługują się specjalistycznym językiem niezrozumiałym dla przeciętnego użytkownika (np. prawo, finanse, medycyna, technologie). Także takie, które są często wyszukiwane w formie zapytań informacyjnych typu „co to jest…”, „czym się różni…”, „jak działa…”. Mogą się sprawdzić dla tych, które chcą zbudować autorytet, edukować i przyciągnąć użytkownika wcześniej, zanim podejmie decyzję o kontakcie lub zakupie.
To rozwiązanie nie jest zarezerwowane wyłącznie dla kancelarii adwokackich. Może być z powodzeniem wykorzystane w e-commerce (np. słownik tkanin, certyfikatów, parametrów technicznych), branży IT/SaaS (glossary pojęć technologicznych), HR, usługach edukacyjnych czy w sektorze zdrowia.
Minimalne wymagania techniczne i treściowe
Aby wdrożyć skuteczną sekcję definicji, wystarczą podstawowe warunki:
- CMS pozwalający na tworzenie podstron lub wpisów blogowych (np. WordPress)
- prosta wtyczka lub funkcjonalność do obsługi słownika (np. CM Tooltip Glossary)
- ustandaryzowany format definicji: krótka odpowiedź, rozwinięcie, ewentualnie powiązane linki
- struktura wewnętrznego linkowania – tak, by definicje były naturalnie połączone z treściami blogowymi, ofertowymi i innymi
Największą zaletą tej strategii jest przede wszystkim niski, a w zasadzie praktycznie zerowy koszt wdrożenia. Bez inwestycji w reklamę, bez czasochłonnego tworzenia eksperckich treści – wystarczy logiczna struktura i regularność.
Najczęstsze pytania (FAQ) o strategię SEO opartą na definicjach
Dlaczego sekcja definicji zwiększa widoczność w Google?
Sekcja definicji zwiększa widoczność w Google, ponieważ odpowiada na częste zapytania użytkowników w formacie „co to jest…” lub „kto to…”, które są charakterystyczne dla długiego ogona. Google premiuje strony, które precyzyjnie odpowiadają na pytania użytkowników.
Jakie frazy najczęściej generują ruch w sekcji definicji?
Najwięcej ruchu generują frazy informacyjne typu „sąd rejestrowy”, „spółka definicja” czy „tekst jednolity”. To zapytania o niskiej lub średniej konkurencji, często wyszukiwane przez użytkowników na wczesnym etapie zdobywania wiedzy.
Jak wdrożyć słownik pojęć w WordPressie?
Słownik pojęć można wdrożyć w WordPressie przy użyciu wtyczki CM Tooltip Glossary, która tworzy podstrony dla każdego terminu, automatycznie je linkuje i generuje indeks definicji. Nie wymaga to przebudowy serwisu ani programowania.
Czy strategia definicji wymaga dużego nakładu pracy?
Nie, strategia oparta na definicjach wymaga niewielkiego nakładu pracy. Treści są krótkie i powtarzalne, a wdrożenie możliwe jest w kilka godzin. Efekty widoczne są już po pierwszych miesiącach bez dodatkowych działań link buildingowych.
Jakie dane potwierdzają skuteczność tej strategii?
Dane z Google Search Console i GA4 pokazują wzrost liczby kliknięć o ponad 400% i trzykrotnie wyższy ruch organiczny. Sekcja generuje ponad 350 dodatkowych fraz w wynikach wyszukiwania i ma wysokie pozycje w Google oraz AI Overviews.
W jakich branżach strategia definicji będzie skuteczna?
Strategia definicji działa skutecznie w branżach, które posługują się specjalistycznym językiem: prawo, finanse, technologia, medycyna, e-commerce czy IT. Sprawdza się tam, gdzie użytkownicy często zadają pytania o znaczenie terminów.
Czy definicje muszą być długie, by działały w SEO?
Nie, definicje nie muszą być długie. Kluczowe jest, aby były konkretne, zwięzłe i napisane w stylu odpowiadającym zapytaniom użytkownika. Snippetowa forma, trafność i struktura linkowania są ważniejsze niż objętość tekstu.
Jak sekcja definicji wpływa na strukturę strony?
Sekcja definicji wzmacnia strukturę strony dzięki wewnętrznemu linkowaniu. Tworzy spójne powiązania między usługami, blogiem a słownikiem, co poprawia nawigację, ułatwia indeksację i wspiera ocenę strony przez algorytmy Google.
Ekspert SEO, Google Ads i Meta Ads, pomagający w audytach działań marketingowych i odblokowywaniu kont reklamowych. Sprawdzam skuteczność strategii i wskazuję obszary do poprawy, aby Twój budżet był wykorzystywany efektywnie.